Tang Feng był podejrzliwy. Czy to nie Zhang Rui Cheng miał odebrać telefon? Dlaczego nagle zrobił to Gino? Co więcej, dlaczego Gino miałby odebrać? I przede wszystkim, jakim cudem numer zmienił się na ten należący do Gino?
Tang Feng miał mnóstwo pytań, ale show nadal było w trakcie nagrywania. Mógł jedynie kontynuować rozmowę. Prędko zmienił słowa, które planował powiedzieć i zamiast tego zaczął mówić po angielsku:
– Ach… to tak. Mam w tej chwili pewne problemy finansowe. Jeśli tak dalej pójdzie, nie będę miał wystarczająco pieniędzy, by zapłacić za czynsz w przyszłym miesiącu. Możesz pożyczyć mi trochę pieniędzy? Ja…
…oddam ci, gdy dostanę wypłatę.
Niestety, zanim Tang Feng skończył mówić, Gino już wtrącił się z entuzjastyczną odpowiedzią.
– Nie ma potrzeby, żebyś był ze mną tak uprzejmy! Pożyczyć ci trochę pieniędzy? Dlaczego po prostu nie wyprowadzisz się do Ameryki i nie zamieszkasz ze mną? Moja rezydencja w Seattle jest dosyć duża! – Gino wypuścił z siebie potok słów. Mówił tak szybko, że Tang Feng nawet nie uchwycił ostatniego zdania. Jednakże zauważył, że wiele ludzi wpatrywało się w niego. Nikt nie był poinformowany, że znał Gino. Wszyscy zastanawiali się, kiedy on i międzynarodowa gwiazda stali się tak dobrymi przyjaciółmi.
– Wow, to dosyć daleko stąd. Nawet jeżeli polecę samolotem, zajmie mi dużo czasu, by się tam dostać – odparł żartobliwie Tang Feng.
– Ha ha. Jeśli jesteś skłonny przyjechać, zapłacę zarówno za twoje bilety, jak i posiłki. Nawet załatwię ci parę możliwości pracy. Co ty na to? Jesteś poruszony moją hojnością? Tang, czekam na ciebie!
Słysząc głos Gino, można by pomyśleć, że są najlepszymi przyjaciółmi. Dla widowni nie wyglądało na to, by tylko udawali. Nawet Tang Feng nie wiedział, że jego relacja z Gino była tak dobra. W jego przeszłym życiu kiedykolwiek się spotkali, wymieniali sarkastyczne uwagi na temat drugiego. W jakiś niepojęty sposób Gino odebrał telefon. Co był równie niepojęte, jakby ocieplił się wobec niego. Mimo że cała sytuacja była bardzo dziwaczna, Tang Feng nadal czuł nieco wdzięczności wobec Gino. O ile dobrze pamiętał, nigdy nie należał on do osób, które pojawiają się w różnych show. Prawdopodobnie po raz pierwszy uczestniczył w tego typu grze telefonicznej. Bez względu na to, wykazał inicjatywę, by mu tym razem pomóc. Tang Feng był zaskoczony, jego opinia o Gino zdecydowanie się zmieniła.
***
– Xiao Yu, dlaczego Gino odebrał telefon zamiast Zhang Rui Chenga?
Nagrywanie wreszcie się skończyło. Kiedy Tang Feng schodził ze sceny, zauważył Xiao Yu siedzącą poniżej i natychmiast do niej podszedł.
– To… – zaczęła, ale ściszyła głos, gdy zobaczyła kogoś kroczącego w ich stronę.
– Tang Feng, co za zaskoczenie, tak naprawdę przyjaźniłeś się z Gino. – Chen Ming Xu zatrzymał się przed nimi z atrakcyjnym uśmiechem na twarzy.
Jednakże Xiao Yu wyraźnie widziała, że uśmiech mężczyzny był fałszywy. Dlaczego tylu ludzi na tym świecie lubi takie sztuczne granie?
– Spotkałem go tylko parę razy – odrzekł prosto Tang Feng.
Odpowiedź Tang Fenga zawierała w sobie odpowiednią dozę uprzejmości i dystansu. Jego postawa wobec ludzi była niezwykle łatwa do zrozumienia. Jeżeli nie lubił kogoś, to trzymał się od niego na dystans. Nigdy nie próbował prowokować tej osoby ani nie przejmował inicjatywy, by ją atakować.
– Spotkaliście się tylko klika razy, a jednak Gino zaprasza cię do swojego domu? Rzeczywiście, w istocie jesteś moim seniorem w tej branży. Jestem zmuszony podziwiać cię za to. Mam coś do zrobienia, więc już pójdę. Żegnam. – Po wygłoszeniu paru sarkastycznych komentarzy o niejasnym znaczeniu, Chen Ming Xu przeszedł majestatycznie obok Tang Fenga niczym dumny paw.
– Chen Ming Xu, wydajesz się bardzo mnie nie lubić. Mogę spytać dlaczego? – Tang Feng odwrócił się i złapał mężczyznę za ramię.
– Nie ma powodu. Po prostu cię nie lubię! – Chen Ming Xu spojrzał na Tang Fenga i siłą zrzucił jego rękę.
Xiao Yu przewróciła z irytacją oczami w stronę pleców odchodzącego.
– Za kogo on się uważa? – prychnęła.
– Xiao Yu! – Tang Feng pociągnął lekko za rękaw dziewczyny i powiedział: – Wystarczy. Nadal nie powiedziałaś mi, dlaczego Gino odebrał telefon.
– Jego menadżer sam do mnie zadzwonił. – Xiao Yu zamrugała i przypatrzyła się Tang Fengowi w oczekiwaniu. Ona również chciała wiedzieć, czemu Gino był skłonny pomóc Tang Fengowi.
– Nie patrz na mnie, ja też nie wiem dlaczego. – Tang Feng uśmiechnął się krzywo.
Był w tej chwili niezmiernie ciekaw. Ponownie spotykając Gino po swoim odrodzeniu, odniósł wrażenie, że mężczyzna sporo się zmienił w porównaniu z wcześniej. Po odejściu Chen Ming Xu, reżyser programu oraz różni członkowie personelu otoczyli Tang Fenga. Wszyscy chcieli wiedzieć, jak to się stało, że był zaznajomiony z międzynarodową gwiazdą, Michaelem Gino. Drugorzędni i trzeciorzędni celebryci, którzy wcześniej lekceważyli Tang Fenga, teraz tłoczyli się wkoło niego i byli niezwykle serdeczni. Nadzwyczajnie podekscytowany producent show zdecydował się użyć klipów z rozmowy Tang Fenga i Gino jako zapowiedzi nadchodzącego odcinka. Po czymś takim statystyki show definitywnie poszybowałyby w górę. Mimo że ekipa produkcyjna była wcześniej obojętna wobec tego, że Tang Feng opuszcza program, teraz chcieli, żeby został. Jednakże Tang Feng taktownie odrzucił ofertę. Chciał zostać gwiazdą filmową, nie gwiazdą show.
Po całym telefonicznym biznesie z Gino, Tang Feng mógł sobie doskonale wyobrazić jak będą wyglądać jutrzejsze nagłówki.
Tłumaczenie: Berenice96
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Rozdział 63
Rozdział 64
Rozdział 65
Rozdział 66
Rozdział 67 Rozdział 68 Rozdział 69 Rozdział 70 Rozdział 71 Rozdział 72 Rozdział 73 Rozdział 74 Rozdział 75 Rozdział 76 Rozdział 77 Rozdział 78 Rozdział 79 Rozdział 80 Rozdział 81 Rozdział 82 Rozdział 83 Rozdział 84 Rozdział 85 Rozdział 86 Rozdział 87 Rozdział 88 Rozdział 89 Rozdział 90 Rozdział 91 Rozdział 92 Rozdział 93 Rozdział 94 Rozdział 95 Rozdział 96 Rozdział 97 Rozdział 98 Rozdział 99 Rozdział 100 Rozdział 101 Rozdział 102 Rozdział 103 Rozdział 104 Rozdział 105 Rozdział 106 Rozdział 107 Rozdział 108 Rozdział 109 Rozdział 110 Rozdział 111 Rozdział 112 Rozdział 113 Rozdział 114 Rozdział 115 Rozdział 116 Rozdział 117 Rozdział 118 Rozdział 119 Rozdział 120 Rozdział 121 Rozdział 122 Rozdział 123 Rozdział 124 Rozdział 125 Rozdział 126 Rozdział 127 Rozdział 128 Tom II
Rozdział 129 Rozdział 130 Rozdział 131 Rozdział 132 Rozdział 133 Rozdział 134 Rozdział 135 Rozdział 136 Rozdział 137 Rozdział 138 Rozdział 139 Rozdział 140 Rozdział 141 Rozdział 142 Rozdział 143 Rozdział 144 Rozdział 145 Rozdział 146 Rozdział 147 Rozdział 148 Rozdział 149