– Bardzo dobrze. – Widząc, że zarówno Ge Chen jak i Tang Feng wyrazili zgodę, reżyser radośnie klasnął w dłonie. Wtedy rzekł do dwóch mężczyzn: – w takim razie proszę, żebyście poszli ze mną i spotkali pana Gino.
Gino? Hej, hej, hej. Nie tak szybko, czy to możliwe, że reżyser Li Wei mówi o Michaelu Gino ze Stanów Zjednoczonych?
– Czy to ten Michael Gino? Ten Michael Gino, który grywał w najbardziej kasowych filmach w historii kina? – Chociaż powód zaskoczenia Ge Chena był inny, zadał on pytanie, na które Tang Feng w tej chwili chciał najbardziej poznać odpowiedź.
To nie może być naprawdę ten dupek, ten sukinsyn, co nie?
– Zgadza się. Pan Gino jest nie tylko popularną sławą w Hollywood, ale też doświadczonym, pracowitym i poważnym aktorem. Tym razem to nie ważne czy uda wam się przejść przesłuchanie, czy nie – rozmowa z nim bardzo wam pomoże w waszych przyszłych pracach. – Reżyser Li Wei posłał im zachęcające i ciepłe spojrzenie.
Ge Chen ledwo ukrywał swoje podekscytowanie. Jeżeli zaś chodzi o Tang Fenga, jego serce było wzburzone. Oczekiwał, że w nowym filmie Li Wei spotka gwiazdy Hollywood, które formalnie znał. Sądził nawet, że skorzysta z tej okazji, aby z nimi pogawędzić. Ale nawet w najśmielszych snach nie wyobrażał sobie, że natknie się akurat na tego faceta, Michaela Gino!
Tang Feng osobiście nie uważał się za osobę, z którą ciężko się jest dogadać. Mimo że miał chorobę serca, nigdy nie używał tego jako tematu rozmowy, by się wypromować lub zdobyć litość innych. Mimo że nie można było powiedzieć, że był uwielbiany czy mile widziany wystarczająco, by samochody wybuchały, kiedy tylko przechodził obok, w kręgach filmowych był nadal dobrze przyjmowaną osobą. To znaczy przez wszystkich z wyjątkiem Michaela Gino, tego wstrętnego, odpychającego sukinsyna i drania. Nie wiedział, czym wcześniej uraził Gino, ale za każdym razem, gdy się spotykali, ten zadbany mężczyzna podchodził i z premedytacją wypowiadał jakieś obraźliwe słowa.
Hej, Fiennes. Dlaczego nazywasz się Fiennes, wiesz może? Uczyłem się kiedyś chińskiego i uważam, że w zamian powinieneś nazywać się Downey1.
Ej, Tang, ubrałeś się dzisiaj naprawdę oszałamiająco. Ile chcesz za jedną noc?
Jeżeli w pobliżu znajdowali się ludzie, Tang Feng wielokrotnie odpowiadał Gino
z uśmiechem, zanim odwracał się i odchodził bez poświęcania mu jakiejkolwiek uwagi. Kiedy w pobliżu nie było nikogo, nie miał skrupułów, by uderzyć Gino. Jednakże to, co działo się w następnej kolejności, irytowało Tang Fenga najbardziej. Krzepkie ciało Gino posiadało to, czego on sam nie posiadał: siłę i mięśnie amerykańskiego mężczyzny. Za każdym razem Gino z łatwością łapał pięść Tang Fenga i zaczynał mu dokuczać. Droga kariery Tang Fenga zawsze była tą artystyczną oraz literacką, często przynoszącą mu nagrody. Droga Gino była drogą filmów mainstreamowych, za które był uwielbiany. Ci dwaj byli wyraźnie aktorami należącymi do całkiem różnych obszarów, lecz nawet do tej pory Tang Feng nadal nie mógł domyślić się, czym rozgniewał Gino i dlaczego musiał pozwalać temu facetowi na ciągłe nękanie go niczym mściwy duch. Ponadto, tym razem film reżysera Li Wei również był artystyczny. Czy Gino przeszedł przemianę? A może po zarobieniu tylu pieniędzy zdecydował się złowić jakąś nagrodę?
Nieważne, jaki był powód, Tang Feng czuł się nieco zaniepokojony. Nawet po odrodzeniu fakt, że nie lubił Gino, pozostawał niezmieniony.
Prowadzeni przez reżysera, niebawem spotkali Michaela Gino. Nie różnił się zbyt wiele od wyobrażenia, jakie miał o nim Tang Feng. Nadal ubierał się w stylowy
i fantazyjny sposób. Gdzie by się nie udał, zawsze przyciągał tłum piszczących kobiet. To był Gino. Mimo że Tang Feng nie lubił tego człowieka, nie mógł temu zaprzeczyć. To, że magazyny uznawały Gino za najseksowniejszego mężczyznę świata, naprawdę miało sens. Jednakże, wśród zwyczajnych osób nadal było wielu przystojnych mężczyzn takich jak Charles i ten Lu Tian Chen.
– Możecie chwilę porozmawiać. – Reżyser ulotnił się prędko.
Ge Chen był lekko onieśmielony, witając się z Gino. Pierwsze jego słowa brzmiały:
– Cześć, jestem Ge Chen. Witaj w Chinach. Kocham twoje filmy. Oglądałem każdy z nich. – towarzyskie pozdrowienia tego typu. Gino po przyjacielsku potrząsnął rękę Ge Chena, wyglądając od stóp do głów jak dobrotliwa osoba. Tang Feng we wnętrzu wycedził cztery słowa: wilk w owczej skórze.
W porównaniu z entuzjastycznym Ge Chenem, Tang Feng stojący na uboczu jedynie ze słabym uśmiechem na twarzy znacznie się wyróżniał. Gino prędko zwrócił na niego uwagę.
– A ty? Czy też lubisz oglądać moje filmy? – jasnoniebieskie oczy Gino spoczęły na Tang Fengu.
– Przepraszam. Nie widziałem żadnego z nich.
1. Poprzednie ciało Tang Fenga było znane jako Fiennes Tang. W chińskim „Downey” jest wyrażony tym samym znakiem, który jest użyty w „Fiennes Tang”.
Tłumaczenie: Berenice96
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Rozdział 63
Rozdział 64
Rozdział 65
Rozdział 66
Rozdział 67 Rozdział 68 Rozdział 69 Rozdział 70 Rozdział 71 Rozdział 72 Rozdział 73 Rozdział 74 Rozdział 75 Rozdział 76 Rozdział 77 Rozdział 78 Rozdział 79 Rozdział 80 Rozdział 81 Rozdział 82 Rozdział 83 Rozdział 84 Rozdział 85 Rozdział 86 Rozdział 87 Rozdział 88 Rozdział 89 Rozdział 90 Rozdział 91 Rozdział 92 Rozdział 93 Rozdział 94 Rozdział 95 Rozdział 96 Rozdział 97 Rozdział 98 Rozdział 99 Rozdział 100 Rozdział 101 Rozdział 102 Rozdział 103 Rozdział 104 Rozdział 105 Rozdział 106 Rozdział 107 Rozdział 108 Rozdział 109 Rozdział 110 Rozdział 111 Rozdział 112 Rozdział 113 Rozdział 114 Rozdział 115 Rozdział 116 Rozdział 117 Rozdział 118 Rozdział 119 Rozdział 120 Rozdział 121 Rozdział 122 Rozdział 123 Rozdział 124 Rozdział 125 Rozdział 126 Rozdział 127 Rozdział 128 Tom II
Rozdział 129 Rozdział 130 Rozdział 131 Rozdział 132 Rozdział 133 Rozdział 134 Rozdział 135 Rozdział 136 Rozdział 137 Rozdział 138 Rozdział 139 Rozdział 140 Rozdział 141 Rozdział 142 Rozdział 143 Rozdział 144 Rozdział 145 Rozdział 146 Rozdział 147 Rozdział 148 Rozdział 149