W tym czasie rozległ się głos Lu Dana:
– Ospa wciąż się rozprzestrzenia, nie powinniśmy dłużej zwlekać. Proszę tymczasowo umieścić 13. Asystenta Wojskowego w areszcie domowym i poczekać, aż się uspokoi. Książę Ming i Król Xi Rei mogą tymczasowo zatrzymać się w kwaterach księcia w pałacu. W imieniu mego Króla wydaję rozkaz nadający tymczasowe dowództwo nad wojskiem 5. Generałowi. Jeśli chodzi o stanowisko Naczelnego Dowódcy, wkrótce odbędzie się spotkanie, aby wybrać wykwalifikowanego generała, który przejmie te obowiązki.
Rong Tian, znający tajemnicę zwalczenia ospy, obiecał Lu Danowi, że dziesięciu jego ludzi śledzonych przez strażników Dong Fan uda się do koszar w celu udowodnienia ich odporności na ospę.
5. Generał rozkazał swojemu porucznikowi, aby połowa jego podwładnych strzegła Księcia Minga i Króla Xi Rei oraz odprowadziła ich do kwater i otoczyła pałac. W tym czasie druga połowa mężczyzn miała eskortować dziesięciu żołnierzy z Xi Rei.
Trzy różne kręgi otaczały Rong Tiana i Feng Minga, którzy stali w środku strzeżeni przez swoich ludzi. Drugi krąg stanowili wojskowi, a zewnętrzny — ludzie Lu Dana. Kręgi rozstąpiły się, a goście z Xi Rei zostali przez nie spokojnie przeprowadzeni.
Kiedy dotarli do kwatery w pałacu, Rong Tian dał znak, unosząc lekko dłoń. Rong Hu przytrzymał drzwi, a Lie Er wprowadził tuzin mężczyzn, aby sprawdzili wnętrze.
– W środku jest pusto, nie ma tu nic podejrzanego.
Feng Ming i Rong Tian weszli do komnaty, dołączając do Lie Er i Rong Hu oraz ich ludzi. Reszta strażników została na zewnątrz i strzegła otoczenia.
Feng Ming odetchnął nagle z ulgą i usiadł na krześle.
– Nie mogę uwierzyć, że sytuacja tak się odwróciła.
Sięgnął po kubek zimnej herbaty stojący na stole, ale Lie Er natychmiast go wyrwał. Przelewał płyn po ściankach przez chwilę, zanim z powrotem oddał w ręce księcia.
– Nie ma tu żadnej trucizny, można ją wypić.
Rong Tian podszedł i uszczypnął Feng Minga w nos, winiąc go, że nie jest bardziej ostrożny.
– Skąd mogłem wiedzieć, że w środku może coś być. – Feng Ming spuścił głowę, mówiąc tępym głosem.
– Dwukrotnie sprawdzałem – zameldował nagle Rong Hu. – Zgodnie z tym, co powiedzieli szpiedzy, ten pałac ma dwa małe tunele, żadnych śladów użytkowania, ale dla bezpieczeństwa… Kazałem komuś zamknąć wejście, a także zostawiłem tam dwie osoby do pilnowania.
Feng Ming ziewnął i spojrzał w niebo, przez duże okno.
– Wciąż mamy poranek, hej, ale jak ekscytujący poranek. – Nagle coś sobie przypomniał, jego twarz zmieniła się i wskazując palcem na nos Rong Tiana powiedział wściekle: – Następnym razem, jeśli odważysz się żartować na temat poświęcenia się, nie wybaczę ci! Tym razem, gdyby nie to, że udało mi się zawrócić pod bramą miasta, zostałbyś królem pokrojonym na kawałki.
Rong Tian już dawno temu spodziewał się, że zostanie zbesztany, ale nie przypuszczał, że Feng Ming pomyśli o tym akurat w tej chwili. Usiadł obok niego w milczeniu, wzdychając ciężko.
Spryt Lie Er był nieoceniony. Machnął dłonią na Rong Hu oraz pozostałych strażników i wyprowadził ich na zewnątrz, mówiąc:
– Strzeżcie tutaj, a ja wezmę kilku ludzi i jeszcze raz sprawdzę, czy w naszej obronie nie ma luk.
W głównym pomieszczeniu Feng Ming walczył z wieloma emocjami, które jeden po drugim chciał z siebie wyładować.
– Dlaczego wszedłeś do pałacu, skoro wiedziałeś, że to może być pułapka? Dlaczego podjąłeś ryzyko, wiedząc, że możesz nie być w stanie przetrwać? Dlaczego użyłeś ospy, by skrzywdzić ludzi? Dlaczego mnie odprawiłeś i sam napadłeś na salę wojskową? Dlaczego…
Rong Tian wyciągnął ramiona i przyciągnął Feng Minga w objęcia.
– Naprawdę nie znasz powodów?
– Jesteś głupi. – Feng Ming przygryzł dolną wargę. – Jesteś królem Xi Rei, dlaczego zachowujesz się tak irracjonalnie?
– Jestem Wielkim Królem, więc mogę zachowywać się, jak chcę.
– Ty… Czy nie jesteś Rong Tianem, wielkim strategiem, którego wizje i postrzeganie świata są tak dalekowzroczne?
– Jeśli jesteś obok mnie, zawsze będę wielkim królem, strategiem i wizjonerem Rong Tianem. Jeśli nie ma cię przy mnie, to jestem tylko twoim Rong Tianem, a świat nie ma znaczenia. Dopóki istnieje choć ziarnko nadziei na uratowanie ciebie, nawet jeśli moje poświęcenie jest idiotyczne, zrobię to bez wahania
Feng Minga poczuł nagłe ciepło, jakby jego serce zostało zanurzone w ciepłej wodzie. Z westchnieniem wtulił się mocniej w ramiona Rong Tiana i leżał tak przez długi czas bez słowa.
– Królowa Matka… czy ona wie, że wszedłeś do pałacu, narażając swoje życie?
Rong Tian uśmiechnął się sennie.
– Ona wie, że jeśli Książę Ming umrze, to jej syn nie będzie już chciał żyć. Ponieważ śmierć jest nieunikniona, lepiej zaryzykować wszystko i walczyć.
Matka zawsze wybacza swojemu upartemu dziecku.
Feng Ming był poruszony tym wyznaniem.
– Twoja matka od lat mieszkała spokojnie i szczęśliwie ukryta wewnątrz pałacu Xi Rei, dlaczego naraziłeś ją na niebezpieczeństwo, przebierając ją, by mogła wejść do pałacu wrogiego królestwa? Co by się stało, gdyby została odkryta?
Rong Tian odparł mu natychmiast:
– Powiedziałeś to tak, jakbym chciał, żeby była w niebezpieczeństwie. To ona wymyśliła podstęp z ospą, chcąc osłabić siłę militarną Dong Fan, aby można było z nimi walczyć. Bez rozlewu krwi żołnierzy, udało nam się zdobyć przewagę w podboju kolejnego królestwa. To ona uparła się, by w przebraniu wejść do pałacu, mówiąc, że tylko ona jest w stanie zasiać niepokój w siłach zbrojnych Dong Fan i skoncentrować żołnierzy u bram miasta. Jako jej dziecko, co mogę zrobić, gdy moja matka jest tak uparta? I tak jak przewidziała, zsynchronizowaliśmy nasze siły. Z nią wewnątrz pałacu i z nami na zewnątrz, udało nam się praktycznie unicestwić militarną siłę Dong Fan.
Feng Ming był oszołomiony. Kobieta, która urodziła Rong Tiana rzeczywiście nie jest zwyczajną osobą.
Rong Tian wyciągnął rękę, aby dotknąć twarzy ukochanego i powiedział:
– Nie marszcz już brwi. Ze mną u twego boku wszystkie problemy zostaną rozwiązane i tak jak dzisiaj każda zła sytuacja zmieni się na lepszą. Wygląda na to, że kiedy wrócimy do Xi Rei, zdecydowanie musimy okazać bogom naszą wdzięczność. Zorganizujemy ceremonię podziękowania, która będzie trwała dziewięć dni i dziewięć nocy, co o tym myślisz?
– To dziwne, wygląda to tak, jakbyś się w ogóle nie martwił o sytuację w Xi Rei. – Feng Ming spojrzał podejrzliwie na Rong Tiana. – Czyżbyś zapomniał, że straciłeś tron?
– Twoja wiara we mnie nie jest taka sama jak wiara, którą pokłada we mnie Lu Dan – westchnął Rong Tian. – Kiedy Lu Dan odkrył, że wciąż żyję, wiedział, że dni Tong Er są policzone. Gdyby tak nie było, po co miałby zawierać przymierze właśnie ze mną?
– Coś jest nie tak. Coś przede mną ukrywasz. – Feng Ming spojrzał na mężczyznę, wytrwały jak tygrys, który znalazł swoją zdobycz.
Patrzyli na siebie przez chwilę. Rong Tian delikatnie pogłaskał twarz kochanka i zaśmiał się cicho.
– Jeśli nie pozwolę Tong Erowi pokazać choć trochę swoich umiejętności, to jak ci urzędnicy, którzy nie są wobec mnie lojalni, mogą się ujawnić? Jeśli chcę podbić świat, to muszę ustabilizować sprawy wewnętrzne. Skorzystam z okazji, aby wykryć zdrajców i wymazać wszystkie ukryte niebezpieczeństwa czające się obok mnie.
Feng Ming prychnął na te słowa.
– Wiem, że potrafisz dobrze planować, ale czy na pewno możesz odzyskać tron?
Rong Tian spojrzał na niego z uśmiechem.
– Wygląda na to, że twoja wiara we mnie jest naprawdę bardzo daleka od wiary Lu Dana. Czy powinienem cię za to ukarać?
Feng Ming zauważył, że oczy mężczyzny ciemnieją, jego puls przyspieszył, a serce zabiło mocniej. Z odrobiną paniki w głosie powiedział:
– Nóż Dong Fan jest na naszej szyi, a mimo to nadal chcesz robić takie rzeczy?
– Czego tu się bać? Wierzę w szczerość Lu Dana – odparł pewnie Rong Tian.
– Poczekajmy, aż Lu Dan rozprawi się najpierw z tymi upartymi generałami.
– W tej chwili wszyscy panikują, a w dywizji wojskowej panuje chaos. O ile tylko zajmiemy się pozostałymi przy życiu generałami, zapanowanie nad resztą żołnierzy nie będzie niczym trudnym.
Ton głosu Rong Tiana był spokojny i swobodny, ale Feng Ming wciąż był poważny.
– Siła militarna ma głębokie korzenie w tym kraju, nawet jeśli statek gnije, gwoździe wciąż są przytwierdzone. Nawet jeśli Lu Dan jest w stanie zamordować tych wysoko postawionych generałów, lub jeśli wszyscy oni leżą chorzy w łóżkach, nie będzie to łatwe zadanie.
Dziwny uśmiech pojawił się na twarzy Rong Tiana.
– Wygląda na to, że Książę Ming zapomniał o mojej matce, która dowodzi oddziałem 4000 ludzi, najlepszych z Xi Rei, którzy naprawdę nie boją się śmierci, a obecnie ukrywają się poza miastem.
Feng Ming był oszołomiony.
– Ale… Jeśli Królowa Matka wkrótce nie zobaczy, że opuszczamy pałac, to czy nie pomyśli sobie, że zostaliśmy zabici i pęknie jej serce z żalu?
– O ile znam moją matkę, to zanim umarłaby z żalu, najpierw zrobiłaby wszystkiego, co w jej mocy, aby się za nas zemścić.
– Zemścić?
Rong Tian zmrużył oczy patrząc na Feng Minga.
– W pierwszej kolejności wymorduje wszystkich generałów w Ping Xi.
Feng Ming zerwał się i powiedział:
– Och, Królowa Matka nie powinna wchodzić do koszar wojskowych wroga, tylko po to, aby zemścić się za śmierć swego syna. A jeśli coś jej się stanie?
– Moja matka z pewnością tak nie postąpi. Zabiłaby kilku generałów, a potem kazała swojemu oddziałowi wracać do Xi Rei, gdzie dla chwały swojego syna użyłaby ukrytych oddziałów, aby pozbyć się Tong Er i odzyskać tron. – Rong Tian patrzył w dal z głębokim podziwem w oczach. – Oto matka Króla Rong Tiana z Xi Rei, najbardziej honorowa kobieta w całym królestwie Xi Rei.
Feng Ming poczuł w sercu rozdrażnienie i żal. Bezmyślnie wpatrywał się w twarz kochanka i jęknął:
– Czuję, że zaraz zemdleję. Wszyscy ludzie wokół mnie to jacyś ambitni maniacy, szaleńcy wojenni.
Rong Tian uznał, że Feng Ming jest w tej chwili zbyt uroczy i nie mógł się powstrzymać, aby nie pocałować go bezlitośnie w usta, niemalże je miażdżąc.
Z odgłosem podnoszącej się zasłony z koralików Lie Er wszedł do środka i przypadkiem zobaczył, jak Feng Ming gwałtownie wyrwał się z uścisku Rong Tiana jak królik, któremu nadepnięto na ogon, a potem szybko usiadł na swoim krześle, zarumieniony na całej twarzy.
– Wielki Królu, Książę Ming, proszę mi wybaczyć. Nie wiedziałem, że wam przeszkadzam, po prostu jest coś, co trzeba zgłosić. Siły wojskowe Dong Fan będące na zewnątrz wciąż stoją na pozycjach i nie wykonują żadnych ruchów.
Twarz Feng Minga wciąż miała na sobie ślady zakłopotania, pod figlarnym spojrzeniem Lie Er. Czując się nieswojo, szybko zmienił temat i zapytał:
– A gdzie jest twój Książę Yong Yi? Dlaczego pozwolił ci przyjechać do tego kraju w poszukiwaniu śmierci?
Lie Er zaśmiał się przewrotnie.
– Yong Yi rozgniewał króla Yong Yin z mojego powodu. Za namową Drugiego i Trzeciego Księcia król odebrał mu tytuł Księcia Koronnego. Ale ponieważ ma królewskie pochodzenie, nie brakuje mu pieniędzy. Może do woli jeść, pić i się bawić. On nawet nie wie, że nie ma mnie w pałacu, bo gdybym mu o tym powiedział, czy nie rozerwałby całego nieba, aby mnie znaleźć? Poza tym tytuł Księcia Koronnego przeszedł w ręce Drugiego Księcia Yong Yin.
Lie Er uśmiechnął się tajemniczo. Rong Tian spojrzał na zdezorientowaną twarz Feng Minga i wyjaśnił:
– Drugi książę Yong Yin ma dobre stosunki z Tong Erem. Kiedy Tong Er został koronowany na króla, był pierwszą osobą, która przesłała mu prezent.
– W przyszłości – dodał nagle Lie Er – gdy Xi Rei będzie chciało zaatakować Yong Yin albo królestwo Tong, które od wielu lat jest naszym wrogiem, łatwiej będzie podjąć taką decyzję. Do tej pory Yong Yin było sprzymierzone z Xi Rei i sąsiednim królestwem, więc trudno było je zaatakować bez motywu. Yong Yin leży obok Xi Rei, więc jeśli go nie podbijemy, Xi Rei będzie miało trudności z przyszłą ekspansją. Haha… – Lie Er uśmiechnął się złowieszczo. – Tong Er pomógł naszemu Wielkiemu Królowi rozwiązać ten duży problem. Chodzi o to, że Drugi Książę wysłał dary uzurpatorowi Tong Er, więc kiedy nasz Wielki Król powróci, aby odzyskać tron, wysłanie wojsk do Yong Yin będzie czymś dobrze uzasadnionym.
Feng Ming słuchał uważnie tych słów, ale Rong Tian był teraz myślami gdzie indziej. Jeszcze chwilę temu całował miękkie usta ukochanego, kiedy wszedł Lie Er i wszystko zepsuł. W tej chwili zastanawiał się, jak znów wzbudzić uczucie Feng Minga. Zakaszlał raz wymownie, dając w ten sposób znać swemu podwładnemu, aby szybko wyszedł.
Lie Er najlepiej znał myśli swego pana i natychmiast zrozumiał ciche polecenie, mrugnął dyskretnie i powiedział:
– Jeśli Wasza Wysokość nie ma więcej rozkazów, pójdę, by kontynuować obserwacje. – Chłopak szybko wyszedł, jednak gdy zobaczył Rong Hu pilnującego drzwi do komnaty, głośno dodał: – Bracie, źle zgadłeś. Byli jeszcze w pełni ubrani, więc nic się nie stało. Oddaj pieniądze, o które się założyłem.
Feng Ming słyszał każde słowo Lie Er. Poczuł się tak zakłopotany, że miał ochotę schować się pod stołem, ale Rong Tian przyciągnął go z powrotem w ramiona, czule mówiąc:
– Nasze działania są zbyt powolne w porównaniu z tym, czego domyślają się nasi podwładni. Czy to powód do wstydu? Po prostu musimy trochę przyspieszyć.
Feng Ming odsunął się delikatnie i spojrzał na niego. Widząc, że jego rany, które były zabandażowane, na nowo krwawią, powstrzymał się, by go uderzyć i tylko powiedział cicho:
– Całe twoje ciało jest obolałe i poranione, powinieneś trochę odpocząć. – Zbliżył się i pocałował czule usta mężczyzny. – Na zewnątrz jest zimno, po prostu przytul mnie i razem odpocznijmy.
Rong Tian nie chciał się sprzeczać, więc nie odpowiedział, tylko mocno wtulił się w Feng Minga, czerpiąc jak najwięcej z tych krótkich chwil czułości.
Książę wyciągnął rękę i ostrożnie pogładził twarz Rong Tiana, która ostatnimi czasy stała się jeszcze szczuplejsza i bledsza.
Przez ostatnie kilkanaście dni Feng Ming był wściekły na ukochanego. Obwiniał go o to, że pozwolił mu wpaść w ręce Lu Dana, a potem sfingował własną śmierć, co przysporzyło mu wielu zmartwień. Teraz patrząc wstecz, Rong Tian naprawdę wiele przeszedł. W krótkim czasie musiał zawrócić do Xi Rei stoczyć walkę z Tong Er, aby uratować Królową Matkę, a potem podróżować dniami i nocami, aby dotrzeć do Dong Fan, przynosząc ospę. Poświęcił wiele zachodu, by wszystko dokładnie zaplanować, wysłać kogoś, by zbadał plany militarne Bei Qi, wziąć pod uwagę sytuację w królestwie Yong Yin i wszystko idealnie zsynchronizować. Na koniec Lu Dan sprawił, że Rong Tian, został zmuszony do ujawnienia się i wkroczenia do pałacu w nieodpowiednim momencie, aby na miejscu stoczyć krwawą walkę.
Feng Ming w milczeniu wpatrywał się w znajome obrazy w swej głowie, o których wielokrotnie, aż do bólu, śnił. Nagle zachichotał sam do siebie.
– O czym myślisz? Twoje oczy zamknęły się na chwilę, czy chcesz spać? – wyszeptał cicho Rong Tian.
Feng Ming pokręcił głową i spoglądając na kochanka z uczuciem, powiedział łagodnie:
– Jak mógłbym teraz spać?
Oboje poczuli się, jakby zimowy śnieg został stopiony przez ciepłe słońce. Ogrzewali się nawzajem w swych ramionach, mając nadzieję, że ta chwila będzie trwała wiecznie. Czas mijał, było cicho, a niebezpieczeństwo szalejących mieczy na zewnątrz pałacu zostało zapomniane. Chwile jednak są ulotne i ta w końcu została przerwana. Głośne pukanie do drzwi przerwało ciszę. Rong Hu wszedł do środka.
– Żołnierze na zewnątrz pałacu nagle się wycofali, przybył również Doradca Lu Dan.
Rong Tian milczał przez chwilę, a w jego oczach pojawił się ślad podziwu.
– On naprawdę jest szybki, w tak krótkim czasie poradził sobie z całym wojskiem. Chciałbym wiedzieć, jak ich przekonał.
Lu Dan pośpiesznie wszedł z niezwykłym rumieńcem na twarzy i powiedział na widok Feng Minga:
– Ospa rozprzestrzeniła się jeszcze bardziej, wszyscy żołnierze są teraz zarażeni. Dodatkowo kilka tysięcy elitarnych żołnierzy Bei Qi wykorzystało chaos, wkradło się do koszar i wymordowało wielu generałów. W tej chwili w całej stolicy panuje dezorientacja. Wielki Król rozkazał mi przejąć dowodzenie nad siłami militarnymi Dong Fan. Wierzę, że sytuacja nieco się uspokoi, gdy Książę Ming wygłosi publiczny apel.
Rong Tian zmarszczył brwi. Historia o zakażeniu wszystkich żołnierzy w armii musiała być fałszywa. Mniej więcej połową z nich opiekowała się jego matka, a druga połowa została zlikwidowana przez Lu Dana. Generałowie musieli zostać przez niego zwabieni na spotkanie, a potem zabici, bo Lu Dan musiał mieć pewność, że wystarczająco osłabi siły militarne Dong Fan.
Feng Ming powiedział zszokowany:
– Gdzie jest 13. Asystent Wojskowy i generał Cang Yen?
– Generał Cang Yen zmarł dwa dni temu z powodu choroby. – Lu Dan powiedział bez emocji. – 13. Asystent Wojskowy również była chora i dziś zmarła.
Słysząc to, Feng Ming zrozumiał od razu, że Jun Ting została zamordowana. Chociaż wiedział, że gdyby objęła dowództwo nad armią, prawdopodobnie nie wypuściłaby go z kraju żywego, to mimo wszystko poczuł przygnębienie, wspominając czasy, kiedy oboje byli zaangażowani w sprawy wojskowe i często ze sobą rozmawiali. Milczał przez chwilę, po czym zapytał:
– Doradca chce, żebym wygłosił publicznie przemówienie?
– Tak – odpowiedział natychmiast Lu Dan. – Uważam, że Książę Ming może zdobyć serca ludzi Dong Fan, gdy tylko do nich przemówi.
Słońce zaszło, zapadła noc. W ciągu ostatnich dni stolicę Dong Fan spowijała śmierć, a w powietrzu wyczuwalna była niepewność.
Na murach miast rozbłysło wiele pochodni, rozświetlając gwiaździste niebo. Pałacowa służba na polecenie Lu Dana wyszła na ulice i odwiedzała każdy dom i zaułek, by przekazać mieszkańcom królewski rozkaz zebrania się pod murem miejskim w pobliżu pałacu. Z powodu zarazy, która przyniosła Dong Fan niezliczoną ilość ofiar ludzie żyli w strachu, ale w końcu pojawia się nadzieja, aby to powstrzymać.
– Boży posłaniec jest tutaj!
– Jest sposób na poradzenie sobie z zarazą!
Plaga przestraszyła wielu ludzi i większość z nich nie mogła uwierzyć w dobre nowiny. Przepełnieni podejrzliwością, nerwowym oczekiwaniem i podekscytowaniem, zamknięci przez wiele dni w swych domach w końcu odważyli się wyjść na ulice.
Wszędzie były setki świecących lampionów. Na szczycie muru pałacowego czekał na nich ich Wielki Król, doradca Lu Dan, kilku generałów niższego szczebla, których nagle awansowano do zarządzania sprawami wojskowymi oraz dwie inne osoby, których nie znali, ale o których wiele słyszeli – Król Xi Rei Rong Tian i Książę Feng Ming.
Feng Ming stanął twarzą w twarz z mrocznym tłumem stłoczonym u jego stóp i spojrzał na tych, którzy pragnęli przeżyć i chcieli poznać sekret uporania się z niszczycielską zarazą.
– Ospa prawdziwa jest złośliwym wirusem. – Głos Feng Minga był spokojny, ale stanowczy. – Wyjątkowo łatwo się rozprzestrzenia i ma wysoki wskaźnik śmiertelności. W krajach, w których rzadko występują zarazy, konsekwencje są jeszcze poważniejsze. Ospa wystąpiła również w Xi Rei. Zginęła duża liczba niewinnych ludzi. Król Rong Tian z Xi Rei, modlił się do bogów o litość i ostatecznie bogowie go wysłuchali, wskazując sposób na zapobieganie rozprzestrzenianiu się zarazy. Mamy na to szczepionkę, dzięki której nabywa się odporności. Dzisiaj, zgodnie z instrukcjami Bogów, przybyliśmy do Dong Fan, aby pomóc temu królestwu w pozbyciu się ospy.
Rong Tian stał obok Feng Minga i obserwował go, uśmiechając się olśniewająco. Feng Ming spojrzał na zdezorientowane miny ludzi wokół niego. Wiedząc, że szczepionka, odporność i wirus to nowe słowa, których zwykli ludzie nie byli w stanie pojąć, postanowił mówić bardziej zrozumiałym językiem.
– Metoda jest bardzo prosta. Pasterze, którzy hodują bydło, zwykle zarażają się ospą krowią, to znaczy, że z krowy choroba przenoszona jest na ludzi. Ten rodzaj ospy krowiej jest podobny do wirusa ospy prawdziwej, ale jest mniej szkodliwy dla człowieka i nie jest śmiertelny. Dopóki dana osoba jest zarażona ospą krowią, będzie odporna na wirusa ospy prawdziwej. Jeśli ktoś miałby ponownie mieć kontakt z ospą, nie zostanie zarażony. Każdej osobie nieodpornej będziemy musieli wstrzyknąć w ramię lub nogę wydzielinę, która tworzy się w krostach przy ospie krowiej. To jedyny sposób.
Mieszkańcy Dong Fan byli wstrząśnięci. Widzieli okropność ospy i byli przepełnieni strachem. Teraz muszą wcisnąć to sobie we własne ramię, lecz czy to z góry nie oznaczało śmierci?
Lu Dan przemówił jako pierwszy:
– Ci, którzy nie wierzą, mogą iść do koszar wojskowych znajdujących się na zewnątrz, aby zobaczyć na własne oczy. Książę Ming przywiózł z Xi Rei kilka osób, które stosowały tę metodę, żadna z nich nie boi się ospy i obecnie opiekują się tam naszymi chorymi.
– Chodźmy i zobaczmy to!
– Wybierzcie kilkoro śmiałków, którzy pójdą i sprawdzą, czy Książę Ming mówi prawdę, czy kłamie.
Nie zwlekano ani chwili. Wybrano kilku młodych i odważnych ludzi, aby poszli do koszar ocenić sytuację.
Dowódca straży pałacowej natychmiast wysłał kilku konnych, aby otworzyli bramy i pozwolili im bezpiecznie wyjść z miasta. Zapadła długa cisza. Niebo wypełnił niepokój i wyczekiwanie.
Feng Ming ściszył głos i zapytał stojącego obok Rong Tiana:
– Jeśli dowiedzą się, że jest to tylko metoda zapobiegawcza, a pacjenci, którzy zostali zarażeni, mogą umrzeć, czy się zbuntują i stwierdzą, że ich oszukaliśmy?
Rong Tian uśmiechnął się i powiedział:
– Zapobieganie zarazie to dobra rzecz. Przynajmniej nie muszą się martwić o zdrowie członków swojej rodziny. Kiedy dowiedzą się, że szczepionka na ospę jest skuteczna, będą cię czcić jak Boga.
Czas mijał. Po niespełna godzinie usłyszeli dźwięk podków. Oczy wszystkich skierowały się w dal, patrząc w ciemność. Cienie stawały się coraz większe. Ludzie wracający z baraków szaleńczo poganiali konie. Gdy dojechali na miejsce, zeskoczyli z nich i uklękli na ziemi przed murami pałacu. Młody człowiek, który objął prowadzenie, krzyczał szaleńczo:
– Ludzie z Xi Rei naprawdę nie boją się zarazy, pomagają chorym pacjentom, wycierając ich ciała, karmią i poją. Przyglądałem się im uważnie z odległego krańca obozu. Oni rzeczywiście nie boją się zarażenia! – Głos mężczyzny drżał. – Bogowie w końcu się pojawili! W końcu mogę sprowadzić moją rodzinę, która wyjechała, uciekając przed tą plagą!
– O potężni bogowie!
– Nareszcie litują się nad nami!
– Nareszcie możemy wyjść na ulicę, nasze dzieci mogą wrócić do domu!
Tysiące ludzi Dong Fan klękało jeden po drugim, płacząc i wyrażając swoją wdzięcznością dla miłosiernych Bogów.
Król Dong Fan, który był ściśle chroniony przez Lu Dana od czasu pojawienia się zarazy, w końcu przemówił:
– Mój ludu Dong Fan, taka jest wola Bogów. Bogowie wysłali Króla Xi Rei i Księcia Minga, aby nas ratowali, abyśmy mogli nauczyć się, jak być wdzięcznymi. Od dziś Dong Fan będzie wasalem Xi Rei! Książę Xi Rei Ming jest faworyzowany przez bogów, jest przewodnikiem, którego bogowie nam dali. Dzięki jego opiece ta ziemia stanie się bogatsza i potężniejsza i każdy z nas może żyć lepszym życiem. Nie będziemy już znosić głodu i bólu!
Król Dong Fan zawsze słuchał Lu Dana, a to właśnie on prosił go o powiedzenie tych słów. Natychmiast usłyszeli szeroki odzew.
– To jest wola bogów!
– Książę Ming jest kochany przez bogów!
– Ponieważ kapłanki próbowały skrzywdzić Księcia Minga, zostały ukarane przez bogów, przez co straciliśmy nasz święty staw!
– Ale czy to oznacza, że Dong Fan stanie się częścią Xi Rei…? – Słaby, rozsądny głos zabrzmiał wśród tłumu, jednak został przytłoczony radością odrodzenia i wiwatami pozostałych głosów.
Lu Dan już wcześniej zorganizował setki swoich powierników, by ukryli się wśród plebsu i wykrzykiwali słowa pochwały, zagłuszając każde słowo sprzeciwu.
– Słuchamy Wielkiego Króla! Witajcie, Xi Rei! Witaj, Książę Ming! Bogowie nas pobłogosławią!
– Bogowie nas pobłogosławią!
Ludzie byli podżegani do szaleńczych ryków.
– Podążając za Księciem Mingiem, otrzymamy miłość od Bogów!
– Niech żyje Książę Ming! Niech żyje Xi Rei!
Zaskoczony sytuacją Feng Ming wyszeptał do Rong Tiana:
– Więc do kogo dokładnie należy Dong Fan? Należy do ciebie, prawda?
– Oczywiście, że należy do ciebie – odparł Rong Tian niskim głosem. – Dong Fan jest twój, a ty jesteś mój.
Dong Fan jest zbyt daleko od Xi Rei, niewątpliwie trudno jest zdobyć władcę siłą. Łatwiejszym sposobem na rządzenie krajem jest kult duchowy, dlatego użycie bogów było najlepszą metodą.
Wśród jedenastu królestw, kto bardziej nadaje się na rzecznika bogów niż Książę Ming?
Nawet Rong Tian prawie uwierzył, że jego ukochany przybył z nieba, w przeciwnym razie, jak mógłby być tak doskonały?
– Niech żyje Książę Ming! Niech żyje Xi Rei!
Rong Tian wymienił spojrzenia z Lu Danem, zrobił krok w przód, tak, aby wszyscy mogli wyraźnie zobaczyć jego postawny wygląd i krzyknął heroicznym głosem, który zszokował publiczność:
– Jestem Rong Tian Król Xi Rei, od dzisiaj Dong Fan stanie się terytorium wasalnym Xi Rei. Obiecuję traktować wszystkich ludzi Dong Fan tak samo jak ludzi Xi Rei. Dam wam równość, stabilność i dostatnie życie. Jeśli ktokolwiek odważy się zaatakować Dong Fan, stanie się moim wrogiem. Obiecuję też, że pozycja Króla Dong Fan w Królestwie Dong Fan nadal będzie tak honorowana jak w przeszłości, w tej krainie nikt nie będzie miał wyższej pozycji niż Król Dong Fan. Nawet ja i Książę Ming będziemy się musieli liczyć z jego słowem. Jednak po śmierci Króla Dong Fan, inni członkowie rodziny królewskiej Dong Fan nie będą mogli już dziedziczyć tronu, a pozycja Króla Dong Fan zniknie. W tym czasie Dong Fan oficjalnie stanie się częścią Xi Rei.
Feng Ming wykorzystał okazję do wywarcia nacisku. Zrobił krok do przodu, stanął ramię w ramię z Rong Tianem i powiedział głośno:
– Król Xi Rei ofiaruje wam równość, życie w stabilności, spokoju i dobrobycie, ludzie Dong Fan, czy jesteście gotowi pójść za nim?
Atmosfera pod murami miasta przypominała erupcję wulkanu, a wielu ludzi głośno krzyczało:
– Chcemy!
– Jesteśmy gotowi!
Do pomocy znów włączyli się powiernicy Lu Dana.
Lu Dan otrzymał obietnicę, którą Rong Tian złożył osobiście przed narodem, więc na jego twarzy widać było zadowolenie. Odwrócił głowę, a gdy jego oczy spojrzały łagodne na króla Dong Fana, zapytał cicho:
– Sprawiłem, że Wasza Wysokość stracił Dong Fan, czy mnie za to nienawidzisz?
Król Dong Fan zerknął na wiwatujących ludzi na dole i skierował wzrok na ukochanego.
– Dlaczego Doradca tak mówi? Gdyby nie Doradca, nie miałbym niczego. Nawet gdyby nie było Króla Xi Rei, Rong Tiana, jak długo Dong Fan byłoby w stanie przetrwać w moich rękach? W moich oczach ten kraj i lud nie mogą się równać z jednym twoim uśmiechem. Doradco, czy możesz jeszcze raz się do mnie uśmiechnąć?
Serce Lu Dana, było przepełnione smutkiem, ale uśmiechnął się promiennie jak słońce. Trzymał rękę króla Dong Fan, gdy zauważył, że dłoń ukochanego była zimna jak lód i drżąca.
Stolica już od dawna nie miała takiej spokojnej nocy.
Królowa Matka, gdy tylko usłyszała wiadomość, przybyła do miasta i zobaczyła z daleka swojego syna i Feng Minga stojących w majestacie na szczycie murów. Domyśliła się, co mogło się wydarzyć, była jednocześnie dumna i zła, a jej oczy wypełniły się łzami. Jej gniew sprawił, że straciła godność królowej. To ona nakazała wymordować wszystkich generałów w Dong Fan.
Teraz gdy sytuacja została opanowana, nie chciała niezręcznie spotykać się z Lu Danem. Potajemnie wysłała kogoś, aby poinformował Rong Hu, że przybyła do miasta.
Ludzie Rong Tiana nie zwlekali ani sekundy, natychmiast zaczęli chodzić między plebsem z przygotowaną ropą z krowiej ospy i podawać ją ludności Dong Fan. Na początku wielu się bało, ale ostatecznie pod namowami innych, przekonywali się do tej dziwnej metody.
Feng Ming spytał dyskretnie zaciekawiony:
– Rong Tian, skąd masz pastę z krowianki?
Z odpowiedzią przyszedł Lie Er.
– Kiedy Król przybył z Xi Rei, już wiedział, że ta strategie przyda mu się w Dong Fan, więc jak mógł nie przygotować pasty z krowianki? Kiedy złapaliśmy żołnierzy Bei Qi, połowę z nich zaraziliśmy ospą prawdziwą, a drugą połowę ospą krowią. Wszyscy żołnierze zarażeni ospą krowią mają objawy. Wiążemy ich i ukrywamy w sekretnym miejscu, więc zbieranie ropy z ich ciał nie jest niczym trudnym.
Feng Ming nigdy nie przywykł do tak okrutnych metod, potrząsnął głową i zmarszczył brwi.
Rong Tian parsknął chłodno.
– Lie Er, Feng Ming mówił do mnie. Jak to możliwe, że słyszysz wyraźnie każde zdanie i odpowiadasz mu za mnie?
– Wybacz Panie. – Chłopak skurczył szyję i cofnął się o dwa kroki.
O północy wszyscy wrócili do pałacu wyczerpani, a w międzyczasie Rong Hu dowiedział się już o miejscu pobytu Królowej Matki i czterech tysięcy elitarnych żołnierzy. Zamach na generałów był wielkim sukcesem, ale straty były ciężkie, zginęło blisko 800 osób. To byli żołnierze-samobójcy, których Rong Tian osobiście wyszkolił, nie szczędząc przy tym czasu i wysiłku. Śmierć jednego powodowała smutek pozostałych.
Królowa Matka przebrana za generała niższego szczebla ukryła się w armii. Rong Hu poprowadził ponad trzy tysiące ludzi do pałacu. Rong Tian stał się osobą odpowiedzialną za wielką przyszłość Dong Fan, więc nikt nie sprzeciwiał się obecności jego żołnierzy. To nie był Pałac królewski Xi Rei, więc nadal musieli być ostrożni.
Feng Ming był tak zmęczony, że bolało go całe ciało. Chciał jak najszybciej wziąć kąpiel z Rong Tianem, a potem trochę odpocząć, jednak Lu Dan wysłał kogoś z informacją, że za pół godziny Król Dong Fan przyjedzie osobiście i złoży im oficjalny dokument poddania się.
Feng Ming był zdziwiony i powiedział cicho:
– Czy to nie może poczekać do jutra?
Rong Tiana zmarszczył lekko brwi, jakby wydawał się coś rozumieć i skinął głową na znak zgody. Po kąpieli ubrani w swoje oficjalne stroje usiedli w głównym pokoju, czekając na wyjątkowego gościa.
Lu Dan zdawał sobie sprawę, że nawet wobec ludzi, z którymi zawarł ugodę, powinien być podejrzliwy, ale jeśli chodzi o Rong Tiana, nie przedsięwziął żadnych środków ostrożności. Przed wejściem kazał strażnikom pozostać na zewnątrz i wraz z Królem Dong Fan wszedł do środka małego pałacu, w którym tymczasowo mieszkał Książę Xi Rei.
Feng Ming nigdy nie widział formalnej okazji politycznej i zapytał nerwowo:
– Czy to powinno się odbyć w takim miejscu? Czy to jest zgodne z formalnymi procedurami? Czy to zgodne z zasadami?
– Lu Dan chciał tylko, aby Król Dong Fan nie czuł się niekomfortowo i dlatego wybrał tak małą przestrzeń, aby szybko załatwić sprawy. Siły zbrojne zostały rozwiązane. Lu Dan osiągnął z nami porozumienie i chce szybko przypieczętować obietnicę. Król Dong Fan publicznie ogłosił swoje poddanie się, więc jest to tylko formalna procedura, wystarczy podpisać się na kartce papieru i to wszystko. – Rong Tian uspokoił go.
Feng Ming skinął głową. Nagle usłyszeli głos Rong Hu, który uroczyście doniósł:
– Wielki Królu, Książę Ming, informuję, że przybył Król Dong Fan.
Zasłona lekko zadrżała, odsłaniając dostojną postać. Król Dong Fan miał na sobie uroczysty strój, a na głowie koronę z opadających koralików, która symbolizowała potęgę Królestwa Dong Fan. Na twarzy mężczyzny nie było żadnego wyrazu, jego oczy wydawały się puste, jakby cała esencja życiowa była ukryta w najgłębszym miejscu jego serca. Trzymał w obu dłoniach jasnożółty papier, wszedł do salonu, nagle zatrzymał się i powoli odwrócił głowę.
Lu Dan stojący za nim westchnął:
– Poczekam na Waszą Wysokość na zewnątrz. Od teraz Wasza Wysokość będzie musiał wiele spraw załatwić sam.
Pozwalając swemu ukochanemu samotnie stawić czoła Rong Tianowi i Feng Mingowi, z bezwzględnym sercem usiadł na krześle przed salą, obserwując scenerię za oknem.
Feng Ming spojrzał w puste oczy króla Dong Fana, których widok był nie do zniesienia, wstał i powiedział cicho:
– Wasza Wysokość, proszę usiąść.
Cała trójka usiadła spokojnie. Feng Ming uśmiechnął się smutno.
– Rong Tian złożył Doradcy obietnicę, że nawet jeśli Dong Fan podda się Xi Rei, Twoja pozycja jako Wielkiego Króla pozostaje niezmieniona. Nadal jesteś najbardziej honorowym człowiekiem w Dong Fan. Wasza Wysokość może być pewny, że będziemy traktować ciebie i rodzinę królewską z życzliwością i szacunkiem.
Król Dong Fan wydawał się być poruszony, z wdzięcznością spojrzał na Feng Minga i wyszeptał:
– Dziękuję, Książę Ming. Doradca z pewnością wybrał właściwą osobę.
Rong Tian przyjrzał mu się uważnie, jego wzrok przykuł niezrównany miecz, który zgodnie z oczekiwaniami wisiał przy jego talii.
To właśnie ten on zmusił Lu Dana, który kochał króla Dong Fan bardziej niż swoje życie, do oddania Dong Fan Rong Tianowi, pozwalając mu osiągnąć swój cel.
W głównej sali zapanowała cisza i wreszcie jasnożółty dokument został rozłożony na stole.
Feng Ming wstrzymał oddech. Bez względu na to, jak prosta była ta ceremonia, ten moment na zawsze zapisze się w historii, jako dobrobyt i potęga jednego kraju kosztem unicestwienia innego.
Pod imieniem Króla Dong Fan i pieczęcią królewską, Rong Tian szybko podpisał swoje imię, które miał zabłysnąć na kartach historii.
Lie Er podniósł dokument obiema rękami z twarzą pełną godności i przeczytał go na głos.
– Dong Fan istnieje i prosperuje dzięki woli Bogów. Także wolą Bogów jest to, że Książę Ming ratuje lud Dong Fan od zarazy. Dong Fan nie ośmiela się sprzeciwiać woli Bogów i dlatego przysięga wierność Xi Rei. Od dzisiaj Dong Fan stanie się częścią Xi Rei, ludzie Dong Fan staną się ludźmi Xi Rei. Po mojej śmierci Król Xi Rei zostanie królem Dong Fan. Składam tę przysięgę i nigdy jej nie pożałuję.
Lu Dan siedział za kotarą i cicho słuchał każdego słowa, które czytał Lie Er. Pod koniec usłyszał, że ktoś w środku westchnął z ulgą.
– Przymierze w końcu zostało zawarte – powiedział Feng Ming cicho.
Westchnienie księcia było jak dzwon o głębokim uroku. Na pięknej twarzy Lu Dana pojawił się cień uśmiechu. Położył głowę na oparciu krzesła i powoli zamknął oczy.
Ostatnia kropla kryształowych łez spłynęła cicho z kącika oka i bezgłośnie upadła na ziemię Dong Fan. Tę, którą oddał Rong Tianowi.
Na zewnątrz wzmagał się północny wiatr, a mocno zwinięta zasłona drzwi nie mogła powstrzymać drżenia.
W lodowatej ciemności białe płatki śniegu spadały z nieba, tańcząc lekko, zataczając koła, całując tę piękną krainę, nad którą niegdyś czuwali bogowie. Niewielu ludzi Dong Fan wie, że w tym zimowym śniegu stracili jednego z największych Doradców narodowych w całej historii królestwa. Niewielu ludzi może znaleźć ten ukryty klejnot w długiej rzece historii i zrozumieć głęboką mądrość i głęboką miłość, którą nosił w sobie i nie myśleć o nim jak o zdrajcy.
Jednak to dzięki niemu ziemia ta została oddana pod opieką potężnego Xi Rei i była chroniona przed wojną w burzliwej erze Jedenastu Królestw. Również dzięki niemu, słynny w całej historii Książę Xi Rei Ming nigdy nie zapomniał tej ziemi i przez całe swoje życie darzył ją łaską znacznie większą niż inne narody, które w przyszłości poddadzą się Xi Rei.
Ludzie na tej ziemi nie będą wiedzieć, że ich przyszłe szczęście i spokój zawdzięczają krótkiemu życiu tej genialnej i olśniewającej osoby.
Dowiedziawszy się o śmierci Lu Dana, Feng Ming ze smutkiem wtulał się w ramiona Rong Tian przez całą noc, trzymając szeroko otwarte oczy i nie mogąc zasnąć. W końcu przypomniał sobie, jak Lu Dan powiedział, że po rzuceniu zaklęcia przywracającego mu witalność, Lu Danowi pozostanie tylko siedem dni życia. Ta noc była siódmą nocą po tym, jak Feng Ming zapadł w śpiączkę bez powodu.
Rong Tian trwał przy nim w milczeniu.
Wczesnym rankiem Rong Hu przyszedł z raportem.
– Król Dong Fan przysłał kogoś, żeby to przyniósł.
Feng Ming podniósł jedwabną tkaninę na prostokątnym pudełku. Był to Niezrównany miecz, który Król Dong Fan nosił przy sobie zeszłej nocy. Jego wzrok dotknął znajomej tekstury pochwy miecza. Wszyscy wpatrywali się w niego zaskoczeni.
Rong Hu dodał po chwili:
– Król Dong Fan powiedział, że wszystko, co dał mu Doradca w ciągu swego życia, przyniosło mu wielką korzyść, ale ten miecz nie ma dla niego żadnej wartości, więc zwraca go królowi Xi Rei.
W tym samym czasie do komnaty wbiegł Lie Er i dysząc ciężko, wysapał:
– Poszliśmy do pałacu Króla Dong Fan, aby go znaleźć, ale go tam nie ma. Trumna, w której tymczasowo złożono ciało Lu Dana, jest w środku pusta. Wszyscy ich teraz szukają.
Feng Ming nie powiedział ani słowa i nagle wybiegł.
– Feng Ming, dokąd idziesz? – Rong Tian ruszył za nim, ale nie był w stanie go powstrzymać.
Rong Hu i Lie Er również desperacko ich gonili.
Ciężki śnieg padał przez całą noc i nie ustał do tej pory, więc było go coraz więcej. Niezależnie od ścigających go ludzi, Feng Ming przebiegł całą drogę z bezprecedensową prędkością do dużego placu przed Pałacem Nieba i Ziemi. Nagle zatrzymał się i pochylił, dysząc ciężko. Kiedy ponownie się wyprostował, jego oczy były pełne łez.
W polu widzenia była biel, a na wielkich schodach przed Pałacem Nieba i Ziemi siedziały dwie postacie, przytulone i pokryte grubą warstwą płatków śniegu.
Mężczyzna, którego twarz była zakryta śniegiem, obejmował martwego Lu Dana i zakończył swoje życie w niezapomnianym miejscu ich pierwszego spotkania…
Była to chyba jedyna rzecz, którą zrobił wbrew woli ukochanego.
Poświęcenie Lu Dana, opieka dniami i nocami, oraz tysiące wysiłków, które Lu Dan poświęcił dla niego przed swoją śmiercią, zostały zmarnowane przez tę jednorazową samowolę.
Wielki Król, który rządził narodem, a mimo to nie potrafił zapanować nad smutkiem… Ten sam rodzaj smutku pędził teraz w kierunku Feng Minga, wywołując w nim prawdziwy wstrząs.
Odszedł Lin Yin, doszedł Jun Qing, odszedł Chang Yen, odeszła Jun Ting, odszedł Lu Dan, odszedł Król Dong Fan…
Odeszło tak wielu ludzi.
Życie i śmierć są tak realne, a siła jednostki i siła miłości są tak nikłe i nietrwałe w porównaniu z całością.
Feng Ming nie mogąc się powstrzymać, stojąc w obliczu ogromnej krainy, płakał gorzko.
Ktoś powoli chwycił go w talii i delikatnie przytulił do solidnej klatki piersiowej.
– Rong Tian. – Feng Ming zakrztusił się ze łzami w oczach. – Nie zostawiaj mnie samego, ani za życia, ani po śmierci, nie mógłbym tego znieść.
Znajomy, kojący głos Rong Tiana, powiedział cicho:
– My tacy nie będziemy, nas nic nie rozdzieli ani za życia, ani po śmierć.
– Tak – odprł Feng Ming słabo. – Gdyby dziś rano Król Dong Fan nie wykazał się dobrymi intencjami, by zwrócić niezrównany miecz, na którym ciąży klątwa, być może byłbym już martwy.
– Niemądry Feng Ming. – Rong Tian czule westchnął. – Nawet gdyby nie zwrócił miecza, nadal byś żył.
Opuchnięte oczy Feng Minga otworzyły się szeroko, kiedy zaskoczony zapytał:
– Czy to znaczy, że klątwa jest fałszywa?
– Para niezrównanych mieczy to jeden z trzech cudów i największych skarbów Xi Rei, klątwa zdecydowanie nie jest fałszywa. Kiedy wróciłem, by odebrać matkę z pałacu, jak mogłem zostawić te trzy skarby i pozwolić, aby Tong Er mógł je przypadkowo komuś oddać?
Osoba w jego ramionach zesztywniała na chwilę.
– Jak fałszywe miecze mogły oszukać Lu Dana?
Rong Tian odpowiedział mu lekko:
– Oczywiście pochwa miecza jest prawdziwa, jednak miecze zostały wymienione. Nosiłeś wcześniej niezrównany miecz, ostrze było tępe w porównaniu z tym, które jest obecnie. Czy tej nocy, kiedy użyłeś go do walki z wrogiem, nie zauważyłeś, że miecz był bardzo ostry?
Feng Ming nie dał się rozproszyć Rong Tianowi i szybko znalazł wadę.
– Więc dzień wcześniej zostawiłeś w pałacu fałszywe miecze? Nie wahałeś się zostawić prawdziwej pochwy, wiedząc, że może ci to pomóc, ale skąd wiedziałeś, że Tong Er odda miecze Lu Danowi?
Rong Tian ugryzł go ostro w ucho.
– Mój drogi Książę Ming, kiedy w końcu zaufasz mi całym sercem? Kiedy uwierzysz w wielkie zdolności Króla Xi Rei? Wielokrotnie ci mówiłem, że Xi Rei jest wypełnione moimi lojalnymi powiernikami. Umieszczenie kilku obok Tong Era, aby zasugerowali mu propozycje prezentów, nie jest czymś trudnym do zrobienia.
Feng Ming mocno się w niego wtulił.
– Nie obchodzi mnie to, chcę nosić przy sobie prawdziwy niezrównany miecz. Od dzisiaj, jeśli żyjesz, ja będę żył, jeśli umrzesz, ja umrę. Bez względu na życie czy śmierć, nie możemy się rozdzielić.
Tłumaczenie: Polandread
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Tom II
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Tom III
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Tom IV
Rozdział 63
Rozdział 64
Rozdział 65
Rozdział 66
Rozdział 67
Rozdział 68
Rozdział 69
Rozdział 70
Rozdział 71
Rozdział 72
Rozdział 73
Rozdział 74
Rozdział ekstra
Tom V
Rozdział 75
Rozdział 76
Rozdział 77
Rozdział 78
Rozdział 79
Rozdział 80
Rozdział 81
Rozdział 82
Rozdział 83
Rozdział 84
Rozdział 85
Rozdział 86
Rozdział 87
Rozdział 88
Rozdział 89
Rozdział 90
Rozdział 91
Rozdział 92
Rozdział 93
Rozdział 94
Rozdział 95
Rozdział 96
Rozdział 97
Tom VI
Rozdział 98
Rozdział 99
Rozdział 100
Rozdział 101
Rozdział 102
Rozdział 103
Rozdział 104
Rozdział 105
Rozdział 106
Rozdział 107
Rozdział 108
Rozdział 109
Rozdział 110
Rozdział 111
Rozdział 112
Rozdział 113
Rozdział 114
Rozdział 115
Rozdział 116
Rozdział 117
Tom VII
Rozdział 118
Rozdział 119
Rozdział 120
Rozdział 121
Rozdział 122
Rozdział 123
Rozdział 124
Rozdział 125
Rozdział 126
Rozdział 127
Rozdział 128
Rozdział 129
Rozdział 130
Rozdział 131
Rozdział 132
Bardzo się ciesze z powrotu tłumaczenia. Wielkie dzięki.
Uwielbiam ta nowelkę! :zachwyt:
Chociaż ten rozdział był dość smutny
No i rozpuściła mi się twarz w okolicach oczu :)
Dzięki serdeczne, piekna historia.
:płaku: :płaku: Polandread ślicznie dziękuje za rozdział :ekscytacja: Był płaczliwy a zarazem super :ekscytacja: