Rozdział 3 – Biblioteka4 min. lektury

Biblioteka była ogromnym miejscem przeznaczonym jednocześnie dla dywizji magów i wojowników. Została podzielona na dwie duże sekcje – pawilon wschodni i zachodni. Materiały znajdujące się w pawilonie wschodnim traktowały o rafinowaniu magicznych pigułek i o medycynie ziołowej. Można było tam znaleźć także pisma osobiste poprzednich pokoleń magów, zaś w drugim pawilonie przechowywane były treści dotyczące historii i geografii kontynentu Long Xiang, technik kontroli energii i sztuk walki.

Ale nie każdy mógł przeglądać dostępne zwoje. Ktoś taki jak You XiaoMo, uczeń na okresie próbnym, miał dostęp wyłącznie do materiałów dostępnych na pierwszym piętrze, chyba że zgłosi się po specjalne pozwolenie lub zostanie oficjalnym uczniem. Jednak obie opcje na chwilę obecną były poza jego zasięgiem, zresztą na razie nie miał potrzeby odwiedzać wyższych pięter.

You XiaoMo miał dwa cele. Pierwszym było zrozumienie historii kontynentu Long Xiang. Musiał się dowiedzieć, w jakim świecie przyszło mu mieszkać. Drugim celem było zdanie testu za pół roku. Czuł, że nie miał szans na dostanie się do dywizji kupieckiej czy wojowników. Ale nadal miał nadzieję na zostanie jednym z magów, choć nie miał pojęcia, co to oznacza i dlatego tu przyszedł.

Gubiąc się kilka razy, You XiaoMo udało się w końcu zapytać o drogę do biblioteki. Ale mimo to znalezienie jej i tak zajęło mu prawie godzinę. Już z daleka widział okazały pałac, nad którym wisiała pozłacana plakietka z napisem „Biblioteka”. Litery były proste i pozbawione ozdobników, ale jednocześnie pełne znaczenia i mające imponującą aurę. Chłopak przełknął nerwowo ślinę. To miejsce jest zbyt wspaniałe i nawet bardziej majestatyczne od Zakazanego Miasta.

Po wejściu do środka pierwszą rzeczą, którą zobaczył You XiaoMo, był starszawy mężczyzna o srebrnych włosach, siedzący z zamkniętymi oczami pomiędzy pawilonem wschodnim i zachodnim. Kiedy chłopak podszedł bliżej, to mężczyzna nagle otworzył oczy. Jego jasny i przeszywający wzrok wcale nie pasował do pozornie starego wyglądu. Para ostrych jak ostrza oczu, postarzałych zdobytym doświadczeniem, skierowała się prosto w stronę You XiaoMo, tak go przerażając, że bał się podejść bliżej.

– Podaj swoją tabliczkę identyfikacyjną – rozległ się chłodny głos.

You XiaoMo zdrętwiał, ale szybko się zorientował, że rzeczywiście ma ze sobą tabliczkę. Szybko ją wyjął i ostrożnie podał starcowi. Po przyjęciu przedmiotu mężczyzna przez chwilę wydawał się nic nie robić. Chłopak zobaczył tylko, jak ją od niego zabiera i dwie sekundy później oddaje, mówiąc:

– You XiaoMo, uczeń na okres próbny, limitowany dostęp do pierwszego piętra biblioteki.

Chwilę później coś poleciało w jego stronę. Chłopak odruchowo zrobił unik, ale było zbyt późno. Przedmiot uderzył go w czoło z głośnym pa!, a po chwili upadł na podłogę. Unosząc głowę, zauważył drobną zmianę na poważnej twarzy staruszka.

– Za pomocą tego możesz wejść do biblioteki. – Po wypowiedzeniu tych słów mężczyzna zaczął go ignorować.

You XiaoMo z zaczerwienioną twarzą podniósł przedmiot z ziemi i uciekł w stronę zachodniego pawilonu, wstydząc się spojrzeć na staruszka. Teraz prawdopodobnie przez długi czas stamtąd nie wyjdzie.